Na co dzień nauczyciel rysunku, matematyki i geografii. W wolnych chwilach - zapalony podrżnik.
Hermann Ventzke miał szczęście żyć z mieście Rathenow- słynnym w tamtych czasach ośrodku przemysłu optycznego, w ktrym produkowano między innymi obiektywy do aparatw fotograficznych. Jako laik w dziedzinie fotografii prawdopodobnie otrzymał wsparcie od firmy optycznej z miasta. Prawdopodobnie testował dla niej jej wyroby. Każde wykonane zdjęcie bowiem autor opatrywał dokładnym opisem: użyty aparat fotograficzny, obiektyw, panujące warunki świetlne, pory dnia, a także minuty i sekundy czasu naświetlania.

Gdy w 1886 roku pan profesor po raz pierwszy wyruszył w wędrwkę, zabrał ze sobą kamerę płytową. Aparat stał się jego nieodłącznym towarzyszem. Owocem wsplnych wypraw po brandenburskich terenach było około 2,5 tysiąca zdjęć zachowanych na szklanych płytkach.
Fotografie powstające w ciepłych miesiącach roku wolnych od szkolnej rutyny, przedstawiają głwnie krajobrazy oraz zabytki architektoniczne. Ventzke zdaje się cenić przestrzeń i spokj. Nie brakuje jednak w zbiorach fotografii uwieczniających rodzinę, przyjacił, czy wiejską ludność.

Zwiedzających wystawę prezentowaną w Światowidzie czeka podrż w czasie m.in. po Malborku, Gdańsku, Toruniu oraz Grudziądzu.
O wystawie zdjęć Hermanna Ventzke prezentowanej z Berlinie w roku 2004 tak pisze jej kurator dr Dieter Vorsteher:
Jest to mała kapsuła z czasem, mała, zawarta w butelce wiadomość [...] z przełomu XIX i XX wieku, utrwalona i przekazana nam dzięki fotograficznej dokumentacji. To jego spuścizna umożliwia nam dziś rzut oka przez fotograficzną dziurkę od klucza na czas, ktry już dawno przeminął.