Po trzyletniej przerwie nasz najbardziej znany instrumentalny zespół powraca z nowym albumem, pierwszym nagranym w trzyosobowym składzie.
Premiera odbędzie 20 września.
Będzie on nosił tytuł From Voodoo to Zen, dziś również zespół ujawnił okładkę wydawnictwa.
Paradoksalnie praca w trio wyzwoliła w nas jeszcze większe pokłady energii i motywacji, która przełożyła się na nasz największy pod względem rozmachu album - Maciej Karbowski.
Płyta ukaże się w Polsce nakładem Mystic Production, zaś na świecie poprzez Long Branch Records (SPV).
Muzycznie i wizerunkowo postanowiliśmy zrobić krok w bok, a właściwie ten krok zrobił się sam. Po prostu podążaliśmy za własnym instynktem. Jako, że nagrywaliśmy we własnym studiu, moglismy sobie pozwolić na dopracowywanie szczegółów, na pewno jest to płyta, która z kazdym przesłuchaniem będzie zyskiwać. Jesteśmy bardzo ciekawi reakcji słuchaczy.
Album jest zdecydowanie najbardziej epickim dziełem zespołu, pełnym filmowego rozmachu i bogatych aranżacji. Na płycie pojawiają się goście, którzy odpowiadali za partie instrumentów szmyczkowych czy dętych. Za produkcję i nagranie odpowiada sam zespół, a za miks/mastering Jacek Miłaszewski z 4dB Ride.
Zamówienia na wszelkie dostępne wersje nowego albumu można składać już dziś pod poniższym linkiem: tidesfromnebula.lnk.to/fromvoodootozen
Tracklista:
1. Ghost horses
2. The new delta
3. Dopamine
4. Radionoize
5. From voodoo to zen
6. Nothing to fear and nothing to doubt
7. Eve White, Eve Black, Jane